Kacpro Kacpro
1441
BLOG

Trwa wojna NWO z Rosją,Smoleńsk to jedna z bitew.Kim są walczący

Kacpro Kacpro Polityka Obserwuj notkę 3

 

 

Jaki jest motyw, gdy ginie prezydent

"dobrze sytuowanego kraju"?
 

Gdy ginie bogaty przedsiębiorca, lub jubiler, a z sejfu znika biżuteria i pieniądze, nikt nie ma wątpliwości, co się stało i jaki jest motyw zabójstwa. Zabójstwo na tle rabunkowym, taki motyw jako pierwszy założy i przyjmie policja. Pozostaje ustalić kim jest zabójca. - A jaki jest motyw, gdy ginie prezydent "dobrze sytuowanego kraju"? - Mam tu na myśli położenie geopolityczne - bo w kasie dawno "pustki"."Położenie geopolityczne", możliwe, że właśnie to jest tym, co Polska ma najcenniejszego. 

Lokalizacja, lokalizacja i jeszcze raz lokalizacja, mówią agenci handlu nieruchomościami. A Polska to "działka" w centrum Europy, nasze bogactwo i przekleństwo zarazem ( polecam Youtube z Georgem Friedmanem niżej ). Strażnikiem tego "bogactwa", czyli naszej suwerenności w granicach Unii Europejskiej, był łaśnie śp. prezydent prof. Lech Kaczyński.

Jak cenna może być "działka w Polsce" zauważyła już koalicja rządząca. Przygotowują prawo budowlane w randze kodeksu .... i "lokalnym kacykom" przyznają prawo >>> wnioskowania i decyzji <<< , co i gdzie będzie można budować ! ! ! 

"Pod rządami nowej ustawy, nie ma już wątpliwości, kto jest uprawniony do złożenia wniosku, o wyrażenie zgody, na zmianę przeznaczenia gruntów rolnych na cele nierolnicze i nieleśne. Wniosek taki może złożyć wójt, burmistrz, prezydent miasta. Nie mają takiego uprawnienia właściciel, ani użytkownik wieczysty nieruchomości."  Źródło: Gazeta.pl 

Ile to kopert zainkasują lokalnim "kacykowie"? 

Nawet nie potraficie sobie wyobrazić. Czy to przez to, Prezydent walczy o to, aby władz lokalnych nie było można "ruszyć z posad"? - To oni będą wnioskodawcami od zarządzania prywatnymi własnościami ! - Nawet Lepper by tego lepiej nie wymyślił ! !

Lech Kaczyński zginął w nieudowodnionej "katastrofie pod Smoleńskiem". Nie wiadomo z jakich przyczyn "katastrofa jest nieudowodniona", ale taka jest. Nazwijmy ją więc "zamachem" i zacznijmy się zastanawiać, jaki mógł być hipotetyczmy motyw zamachu na polskiego prezydenta pod Smoleńskiem. Od tego by zaczęto, gdyby na początku "katastrofę" uznano za zamach. Przy katastrofie wystarczy ustalić przyczynę, przy zamachu, trzeba szukać sprawców. Nie szukamy sprawców zamachu, bo mamy katastrofę. - Ale hipotetycznie, zastanówmy się, "kto mógł na zamachu zarobić"? - Myślę, że czeba by sprawdzić co by było, a czego by nie było, gdyby prezydent Lech Kaczyński żył. Lech Kaczyński "nałogowo kasował" ustawy Platformy.

 

Myślę, że od ich analiz należałoby zacząć "śledztwo". A trochę tam tego jest. 

Możemy sobie popuścić wodze fantazji, oficjalnie to jest katastrofa. 

 

 

Jedna osoba przeżyła katastrofę

Smoleńską: To prezydent Rosji, Putin

http://kacpro.salon24.pl/532553,jedna-osoba-przezyla-katastrofe-smolenska-prezydent-rosji-putin

Zanim skorzystasz z linku, wejdź na Salon24.pl w prawym górnym rogu WYŁĄCZ FILTR

 I tutaj mamy do czynienia z pewnym paradoksem. Jeśli ktoś wysłuchał przemówienia prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Tibilisi, i przetłumaczyłby sobie słowa Władymira Putina wygłoszone po zwycięstwie w wyborach Prezydenta Rosji, zauważyłby że są bardzo podobne. Obaj chcą niezależności swoich krajów. Jedyna różnica to to, że Lech Kaczyński zginął w "nieudowodnionej katastrofie w Smoleńsku", a Władymir Putin przetrwał zamieszanie w Rosji związane z tą katastrofą i doprowadził do swojej reelekcji. - Gdyby smoleńsk ogłoszono zamachem, Putin byłby pierwszym "podejrzanym całego świata". Czy będąc "podejrzanym" wygrałby wybory w Rosji?  Powiedziano nam i ogłoszono "katastrofę" - nie wierzymy - Putin jest "podejrzanym" tylko w Polsce, ale został prezydentem Rosji - Czy dlatego nas oszukują o przyczynach "nieudowodnionej katastrofy"? Czy zamach w Smoleńsku miał przeszkodzić w wyborze Putina na Prezydenta Rosji? - To dobre pytanie. Ktoś zna odpowiedź?

 

 

George Friedman – amerykański politolog żydowskiego pochodzenia, absolwent City College of New York, doktorat uzyskał na Cornell University. Jest założycielem i Dyrektorem Generalnym Stratfor, prywatnej agencji wywiadowczej i instytucji publikującej analizy geopolityczne. Zajmuje się geopolityką i współczesną doktryną wojenną. Artykuł:  http://www.rp.pl/artykul/936594.html?p=1 

Nie wiem, czy ktoś zauważył, sugeruję zwrócić na to uwagę, wszystkie dziwne rzeczy w Polsce zaczęły się dziać właśnie od 2009 r. / Dlaczego? /  To w 2009 r. prezydent Lech Kaczyński podpisał "Traktat Lizboński". Można powiedzieć że wtedy, "zegar czasu przyspieszył". -  Czy dlatego, że to prawdopodobnie właśnie w momencie podpisania przez Lecha Kaczyńskiego ( jako ostatni ) Traktatu Lizbońskiego, powstało "Cesarstwo Europejskie". Myślę, że tak. - Pozostało nam sobie uświadomić tylko,  kto jest "Cesarzem", a kto wasalem. Bo o to toczy się teraz walka i myślę, że tego właśnie doświadczamy.  Donald Tusk wspominał o  "federalistach" i "suwerenistach",  deklarując się raczej jako "federalista",  podczas gdy Lech Kaczyński był  zdecydowanym "suwerenistą" /  niepodległościowcem.  - Warto to zapamiętać, bo to kwestia tego, czy będziemy Polską ,  czy też tylko "krainą nad Wisłą".

 

Tak to prawda, to "zabrzmi jak herezja", ale ma swoje uzasadnienie. W Smoleńsku  tupolew TU-154M, z polskim Prezydentem na pokładzie, zatakował Rosję. Trwa niewypowiedziana wojna o "Nowy Porządek Świata". - Polska bierze w niej udział.

Trzeba sobie zadać pytanie: Czy wiemy o co i z kim walczymy? Po czyjej stronie stoimy i na jakich zasadach walczymy?  ... i najważniejsze pytanie

Dlaczego do ataku na Rosję, użyto "żywej, wielo-zadaniowej bomby"?

Tom ważne pytania, bo konsekwencją jest to, że sami doświadczamy ataków Rosji.

CZY ODPOWIEDZIĄ NA TO PYTANIE JEST "DOKTRYNA SIKORSKIEGO?

 

"Doktryna Sikorskiego", czyli tajna depesza na temat relacji Polski z Rosją

Polskatimes.pl: "Zaledwie kilkadziesiąt godzin po wizycie prezydenta Dmitrija Miedwiediewa w Polsce światło dzienne ujrzała depesza nt. "doktryny Sikorskiego". Stanowisko szefa polskiego MSZ dotyczyło odpowiedzi na agresję ze strony Rosji, która po konflikcie z Gruzją wydawała się polskim władzom kwestią 10-15 miesięcy.

Wysłana w grudniu 2008 rokuz ambasady USA w Warszawie depesza ma status tajnej. Opisano w niej prozachodnie działania Polski w Europie Wschodniej. / ... /   Z treści depeszy wynika, że Radosław Sikorski w rozmowie z przedstawicielem dyplomacji Stanów Zjednoczonych przyznał się do obaw o agresję ze strony Rosji. Miała ona dotknąć Polskę w okresie 10-15 miesięcy. / ... /  W przesłanym dokumencie odnotowano także zmianę stanowiska rządu premiera Donalda Tuska w porównaniu z gabinetem jego poprzednika, Jarosława Kaczyńskiego.  Szef rządu miał podobno dążyć do zbudowania silnej koalicji w Unii Europejskiej, dzięki czemu byłoby można wywierać silniejszy wpływ na Rosję. / ... /  Sama "doktryna Sikorskiego" dotyczyła jednak potencjalnych przyszłych ofensywnych działań militarnych ze strony Federacji Rosyjskiej i reakcji NATO na takie poczynania.

"Według doktryny Sikorskiego każde następne działanie Rosji w celu zmiany granic europejskich siłą lub przez przewrót powinno być postrzegane przez Europę jako zagrożenie dla jej bezpieczeństwa i pociągnąć za sobą proporcjonalną odpowiedź całego Sojuszu Północnoatlantyckiego".

- zapisali przedstawiciele ambasady USA w Warszawie."

"każde działanie Rosji, ... siłą lub przez przewrót" powinno "pociągnąć za sobą proporcjonalną odpowiedź całego Sojuszu Pólnocnoatlantyckiego" 

Czy jest możliwe, aby ktoś "tupolewem" prowokowało atak NATO na Rosję?

Może chodziło o to, aby zmniejszyć wpływy Rosji na Ukrainie? 

<>

  <>


Gen. Pilecki i Komorowski "Bul", zamiast Komorowskiego "Bora"?

http://kacpro.salon24.pl/532012,gen-pilecki-i-komorowski-bul-zamiast-komorowskiego-bora

Jak zareaguje Gronkiewicz-Waltz, gdy na „pomniku czterech śpiących” pojawi się napis: „Masz kufajkę, rower, płyn przeciw wszawicy i sp… ze stolicy!”? - Dla przypomnienia, w czasach nieboszczki PRL, tuż przed uroczystym odsłonięciem posągu kroczącego Włodzimierza Lenina ktoś napisał na cokole: „Masz kufajkę, rower, buty i sp… z Nowej Huty!” / Źródło: Piotr Cywiński wPolityce 

Sołdaty! Pora do domu już wracać!

" Wielcy Bezdomni "

<>

"Śpiących" zbudźmy już dzisiaj!

Nie czas i miejsce do spania!

Bohaterom zbudujmy tu pomnik!

Sołdaty! Do domu pora już wracać!

 

Czas by naszych skwerów i placów,

polskich bohaterów bronił miecz!

Szczerbiec, Cmentarza Lwowskich Orląt,

Krakowa, Kościuszko z szablą w ręku!

 

A Warszawy, rotmistrz "generał" Pilecki,

w miejscu, "w którym sowieci spali"!

Tam niech podniesie swe czoło,

dumną, żołnierską prężąc pierś!

 

Czas zacząć budować pomniki,

bohaterom "Wielkim Bezdomnym"!

Zapomnianym "Wyklętym Żołnierzom",

czas pamięć przywrócić i cześć!

 

Pamięć i cześć tych, którym

życie i honor zdradziecko zabrano,

grzebiąc w bezimiennej mogile!

Czas ich wydobyć z nicości,

palcem wskazując ich katów!

 

Czas powiedzieć kim byli Ci,

którzy ich i pamięć zabili!

Czas zapytać czego chcieli,

i po co przyszli Ci,

którzy łańcuchem grubym,

w okowy, skuli nasz Naród!

<> 

Z pamiętnika gen. Berlinga: "Fakty mówiły, że dla mafii rządzącej, nie ma w Polsce Polaków - są tylko Żydzi i goje! " /../  Pod pokrywą szczerych intencji zwiedli naszą czujność, wykuli ten łańcuch w postaci służby bezpieczeństwa, oraz spreparowanej prokuratury i sądów zdegradowanych do roli narzędzi władzy. Wszystko w imię potrzeb walki z kontrrewolucją." * - Tak, w swoich pamiętnikach, gen.Berling opisał początki wprowadzania ideii komunizmu w Polsce. Winą za to obarcza "Antypolskie sprzysiężenia", które pod płaszczykiem zmian ustrojowych opanowały Polskę po 1944 r."

Wydaje się i wszystko wskazuje na to, że współczesność i my, cofneliśmy się jakby do tamtych czasów. - I nie jest to przenośnia, to raczej dalszy ciąg historii, która dalej trwa.


 

"O rządzie PO i spotkaniach u Premiera"

"Wielogodzinne spotkania przy muzyce, winie i cygarach od 2009 r. zaczęły zmieniać się w audiencje" - No właśnie, w całym tym galimatiasie nie jest najważniejsza muzyka wino i cygara, tylko data.Tak data. Rok 2009. - Bo był to rok dla Polski i Europy szczególny. - Podpisanie Traktatu Lizbońskiego utworzyło "Cesarstwo Europejskie". Powstało coś, o co niemiecki cesarz rzymski Otton III zabiegał w 1000 - nym roku, podczas pielgrzymki do grobu grobu św. Wojciecha. Podczas wizyty w Polsce Bolesława Chrobrego, namawiał on go, do swoich ideii cesarstwa uniwersalistycznego. Idee, których nie udało się urzeczywistnić przez ponad 1000 lat, w 2009 roku stały się faktem dokonanym. Fakt ten przypieczętował to podpis Lecha Kaczyńskiego. W tysięcznym roku, "cesarstwo uniwersalistyczne Ottona III" miało być związkiem równoprawnych królestw Europy. 

W momencie "zjednoczenia Europy pod jednym berłem" na widnokręgu zaczęła się rysować możliwość powstania "Zjednoczonego Cesarstwa Euroazji", najpotężniejszego państwa świata. Do jego powstania wymagane było już powstałe "Cesarstwo Europejskie" i zgoda władz Rosji, tworzących właśnie "Wschodnie Cesarstwo Euroazji" / Unię Euroazjatycką.

Aby powstało "Zjednoczone Cesarstwo Euroazji" potrzebna była zgoda prezydenta Rosji. Podobno ówczesny prezydent Rosji, Dymitr Miedwiediew, był "euroentuzjastą". Premier Władymir Putin "sceptykiem", a sama Rosja była w przededniu zbliżających się wyborów prezydenckich. Od wyniku wyborów w Rosji, zależało więc to, jak potoczą się losy projektu pod nazwą "Zjednoczone Cesarstwo Euroazji" ( Unia EU i Rosji ).

Na granicy tych dwuch kolosów, tak jak w 1939 r. między Rosją Radziecką i Hitlerowskimi Niemcami leży Polska. W kwietniu 2010 r. Pollska miała Prezydenta, zdecydowanego chronić polskiej niepodległości. Jak by nie mówić. Znajdowaliśmy się "geopolitycznie" w sytuacji sprzed 01.IX.1939 r.

Co jest jednak najciekawsze, Stany Zjednoczone Ameryki Północnej, które podczas II -giej Wojny Światowej rozdzieliły "protoplastów"  dwuch potęg ( podbitą przez Niemcy Europę Zachodnią i ZSRR ), właśnie w 2009 r. "zmieniły poglądy strategiczne" i rozpoczęły wycofywanie swoich wojsk przebywających od "powojny" w Europie do USA. Wojsk, które strzegły tego, aby w Europie nie powstało państwo potężniejsze od samych Stanów Zjednoczonych. - Jak to możliwe, jeśli wogóle to możliwe. 

To nie jest możliwe. Żadne mocarstwo nie odpuści sobie "swojej mocarstwowości", Ameryka tym bardziej nie. Dlatego właśnie Ameryka potrzebuje Polski. Bardzo. Tak jak to przedstawił Georg'e Friedman. No, moze prawie tak. Myślę, że "diabeł tkwił w detalach", jak zawsze zresztą. Posłuchajmy Georg'e Friedmana. Warto.

Bo to, czego chce i czego potrzebuje Ameryka, nadaje bieg współczesnej historii. Fakt, że jesteśmy w miejscu, w którym jesteśmy, jeśli nie damy się ograć, może być naszym sukcesem.Gra o to, czy wygramy tą grę, rozpoczęła sie 10 kwietnia 2010 r. w Smoleńsku. Nie był to jednak atak na polskiego tupolewa. To raczej TU-154M, z polskim Prezydentem na pokładzie, zaatakował Rosję, "przy okazji" zabijając polskiego Prezydenta. - To prawda, to "brzmi jak herezja", ale ma swoje uzasadnienie. - Trwa wojna "NWO" z Rosją. Smoleńsk to jedna z bitew.
 

Gdy ginie bogaty przedsiębiorca, lub jubiler, a z sejfu znika biżuteria i pieniądze, nikt nie ma wątpliwości, co się stało i jaki jest motyw zabójstwa. Zabójstwo na tle rabunkowym, taki motyw jako pierwszy założy i przyjmie policja. Pozostaje ustalić kim jest zabójca.

 A jaki jest motyw, gdy ginie prezydent "dobrze sytuowanego kraju" ( mam tu na myśli położenie geopolityczne ) ? Bo możliwe, że właśnie to jest tym, co Polska najcenniejszego. - Lokalizacja, lokalizacja i jeszcze raz lokalizacja, mówią agenci handlu nieruchomościami. A Polska to "działka" w centrum Europy, nasze bogactwo i przekleństwo zarazem ( polecam Youtube z Georgem Friedmanem niżej ). Strażnikiem tego "bogactwa", czyli naszej suwerenności w granicach Unii Europejskiej był właśnie Lech Kaczyński.

Zacytuję fragment "Tajnego referatu Jakuba Bermana" z 1946 r.

"Są małe widoki, aby doszło do wojny. Również w Ameryce, drogą większych lub mniejszych wstrząsów wewnętrznych musi zapanować komunizm. Wtedy reakcja żydowaka, która trzyma z reakcją międzynarodową, zdradzi ją i uzna, że rację mieli Żydzi stojący po drugiej stronie barykady. Podobny wypadek współdziałania Żydów całego świata, uznających różne koncepcje ustrojowe - komunizm i kapitalizm, zaistniał podczas ostatniej wojny.

Dwa największe mocarstwa świata , kontrolowane przez Żydów i będące pod ich wielkim wpływem, podały sobie ręce. Ród Żydów pracujący wokół Roosewelta doprowadził do tego, że USA wspólnie z ZSRR wystąpiły do walki przeciw Europie Środkowej, gdzie była kolebka ideii opartej na nienawiści do Żydów.

Żydzi zrobili to, gdyż wiedzieli, że w przypadku zwycięstwa Osi, a głównie Niemiec, które doskonale przejrzały plany polityki żydowskiej - niebezpieczeństwo rasizmu stanie się faktem dokonanym i Żydzi znikną z powierzchni świata. Dlatego Żydzi sowieccy, dla tego samego celu poświęcili krew narodu rosyjskiego, a Żydzi amerykańscy zangażowali swoje kapitały. / ... /

Należy się liczyć z dalszym napływem Żydów do Polski, ponieważ na terenie Rosji, jest jeszcze duży procent Żydów. / ... / Żydzi..., to przeważnie inteligencja żydowska i dawne kupiectwo żydowskie. Element ten szkolony w ZSRR , są to kadry budowniczych nowej Polski demokratycznej. Zgodnie z założeniami sowieckiej polityki wobec Polski, projektem politbiura (Ciesiołkiewicz nazywa to kamuflarzem), fachowcy będą obsadzać różne, najważniejsze dziedziny życia publicznego, a ogół Żydów będzie rozlokowany w głównych centrach kraju. Podstawową zasadą tej nowej polityki jest tworzenie aparatu rządzącego, z przedstawicieli ludności żydowskiej w Polsce.

Każdy Żyd musi mieć tę świadomość, że ZSRR jest wielkim przyjacielem i protektorem narodu żydowskiego / ... /. Kwestia żydowska jakiś czas zajmowała umysły Polaków, lecz ULEGNIE ZMIANIE NA NASZĄ KORZYŚĆ, gdy zdołamy wychować chociaż jedno polskie pokolenie."

Źródło: str.53-54 / Z. Ciesiołkiewicz "Inwazja upiorów 1944 - 1970", Warszawa 1956- 1979

Tak miał mówić Jakub Berman w kwietniu 1946 r. na posiedzeniu Centralnego Komitetu Żydów Polskich odbywającym się w Wałbrzychu. Między rokiem 1946, a 2009 wydarzyło się jednak coś, co zmieniło ZSRR z "wielkiego przyjaciela narodu żydowskiego", w jego wroga. Stało się to w 1953 r. po zagadkowej śmierci Józefa Stalina i odsunięciu od władzy Ławrentija Berii, szefa radzieckiego NKWD, przez dowódcę radzieckich sił zbrojnych,  marszałka Georgija Konstantynowicza Żukowa. Było to równoznaczne z odsunięciem Żydów od władzy w ZSRR, którą dzierżyli w tym kraju od czasów obalenia cara w 1917 roku.  /  Warto w tym miejscu pokazać przemówienie Władymira Putina, po jego zwycięstwie w wyborach prezydenta Rosji. / O czym mówi? / O zwycięstwie nad zagrożeniem, nad tymi, którzy chcieli przejąć władzę w Rosji, wrogiem wewnętrznym. - Kim byli ci, których zwyciężył Putin? Jakie wewnętrzne siły zagrażają Rosji? Ktoś powiedział że są nimi "kosmopolici".Warto sprawdzić definicję tego słowa.

<>

Kosmopolityzm− pogląd negujący wszelkie podziały kulturowo-polityczne i terytorialne. Zwolennicy kosmopolityzmu uważają za swoją ojczyznę nie jakiś kraj czy inny obszar, ale cały świat. Dążą oni do politycznej i społecznej jedności świata, wolnego od podziałów i konfliktów, stopionego w jedną wspólnotę ogólnoludzką. Tak sformułowana doktryna jest przeciwieństwem patriotyzmu, jak i nacjonalizmu. / Współcześnie kosmopolityzm jest promowany przez część anarchistów i trockistów.

<>

prof. Legutko: "Platforma Obywatelska to partia, która zrobiła znacznie więcej zła jeśli chodzi o ciągłość historyczną, poczucie historyczne, przywiązanie do historii, tożsamości, jeśli chodzi o politykę historyczną, niż jakakolwiek inna partia, będąca przy władzy. Wliczając w to nawet SLD. Nie było w Polsce partii tak skrajnie destrukcyjnej, jeśli chodzi o kulturę, tradycję, tożsamość, poczucie ciągłości historycznej. Tę wyliczankę można ciągnąć długo"

MOŻNA BY POWIEDZIEĆ: KOSMOPOLICI W AKCJI !

Myślę, też że trzeba by dodać, że są to szczególnego rodzaju "kosmopolici" / to są "kosmopolici"  nastawieni na zysk / obcy kapitał widzący Rosję ( i Nas ) przez pryzmat bogactw i możliwych do uzyskania zysków. - Czyli nic nowego. Warto dodać, że współcześnie kosmopolityzm promowany jest min. przez "trockistów" , a to trąca marksizmem. Marks Z kolei wiąże się z "Krytyką Polityczną" Sierakowskiego i wydaną przez nich książką oraz współfinansowaniem ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego , oraz funduszy powiązanych z fundacjami powiązanymi z "filantropem" Georgem Sorosem. Kółko się zamyka.

 

"Usłyszcie mój krzyk!" 

 

Skromny księgowy z Przemyśla, były żołnierz Armii Krajowej podpalił się podczas krajowych dożynek na wypełnionym stutysięcznym tłumem Stadionie Dziesięciolecia 8 września 1968 roku. To był protest przeciwko agresji wojsk Układu Warszawskiego na Czechosłowację.

Ludzie, w których może jeszcze tkwi iskierka ludzkości, uczuć ludzkich, opamiętajcie się! Usłyszcie mój krzyk, krzyk szarego, zwyczajnego człowieka, syna narodu, który własną i cudzą wolność ukochał ponad wszystko, ponad własne życie, opamiętajcie się! Jeszcze nie jest za późno!

45 lat temu krzyk płonącego człowieka został zagłuszony, dziś wybrzmiał okrutnie na Stadionie Narodowym, który stanął na miejscu obiektu, na którym spłonął Ryszard Siwiec. / wPolityce.pl 

<>

 

Hobsbawm: Tym razem to kapitaliści odkryli Marksa

 

Fragment książki Erica Hobsbawma

 

Jak zmienić świat. Marks i marksizm 1840 – 2011,

która ukazała się nakładem Wydawnictwa Krytyki Politycznej. 

 

Więcej na ten temat w notce: "Kto i komu sprzedał Polskę?"

 

http://kacpro.salon24.pl/532032,czy-slowa-kaczynskiego-to-szalenstwo-kto-i-komu-sprzedal-polske 

 

Zanim skorzystasz z linku, wejdź na Salon24.pl w prawym górnym rogu WYŁĄCZ FILTR

 

 

Polecane książki o relacjach polsko - żydowskich

"JUDEOPOLONIA - Państwo żydowskie w państwie polskim 1918-44"- Andrzeja Leszka Szcześniaka

PDF >> http://netload.in/datei471QbNGPbG.htm 

oraz,   "Paradoksy Historii" W. Uszkujnika 

PDF >>  http://netload.in/dateiCqDzlSovTZ.htm  

 *Pod prawym zegarem kliknij na "DAWNLOD FREE", odczekaj 30 sek., przepisz czterocyfrowy numer do okienka, kliknij NEXT, odczekaj 20 sek. Kliknij na pomarańczowy napis "Or click here" i ściągnij PDF.
 

Ważne książki o relacjach polsko-żydowakich i żydowsko- rosyjskich przed II Wojną Światową. Bez ich przeczytania, nie da się zrozumieć współczesnej historii Polski, z  przyczynami Katastrofy Smoleńskiej, włącznie. 

List Kaczyńskiego do Żydów

 Czy Janusz Palikot przyjął judaizm?

http://kacpro.salon24.pl/529157,list-kaczynskiego-do-zydow-czy-janusz-palikot-przyjal-judaizm

Zanim skorzystasz z linku, wejdź na Salon24.pl w prawym górnym rogu WYŁĄCZ FILTR.

 

 


Janusz PalikotJanusz Palikot, fot. Michał Wargin/East News

 

Palikot nie traci w wiary w wyeliminowanie z życia publicznego polityka, którego delikatnie mówiąc darzy okrojonym szacunkiem. Kilka godzin temu złożył w ProkuraturzeRejonowej Warszawa Śródmieście zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez szefa PiS, w wyniku czego może skazać Kaczyńskiego na 3-letnią dietę opartą na „czarnym chlebie i czarnej kawie”. / 18 kwietnia 2011 r. / Źródło: gadu-gadu.pl

 

B’nei B’rith Polska

Żydowskie Stowarzyszenie B'nai B'rith w Rzeczypospolitej Polskie(B'nai B'rith – Loża Polin) – międzynarodowa, żydowska, organizacja masońska, będąca filią międzynarodowych stowarzyszeń B'nai B'rith .
B’nai B’rith po hebrajsku Synowie przymierza - B'nai Brith została restaurowana ponownie w Polsce 9 września 2007. Obecnie nosi nazwę B’nai B’rith – Loża Polin. Głównymi ojcami odrodzenia tej organizacji w Polsce są Michel Zaki z Antibes oraz Witold Zyss z Paryża. Siedziba stowarzyszenia znajduje się w Warszawie, w budynku Związku Gmin Wyznaniowych Żydowskich, przy ulicy Twardej 6.Członkiem może zostać osoba fizyczna, która ma i deklaruje tożsamość żydowską, świecką bądź religijną, opartą na pochodzeniu żydowskim (z ojca lub matki) lub na konwersji na judaizm (np. Janusz Palikot). Nieliczna grupa członków B’nai B’rith w przedwojennej Polsce, składała się w dużej większości z przedstawicieli elity społecznej i gospodarczej. 

 

B’nai B’rith otwiera nową lożę w Warszawie

9 września 2007

 

Ambasador Victor Ashe z działaczami B’nai B’rith – prezesem Moishem Smithem i wiceprezesem Danem Mariaschinem.

Ambasador Victor Ashe z działaczami B’nai B’rith – prezesem Moishem Smithem i wiceprezesem Danem Mariaschinem.

 09.09.2007 r. przy okazji otwarcia nowej loży B’nai B’rith w Warszawie ambasador Victor Ashe spotkał się z działaczami tej organizacji – prezesem Moishem Smithem i wiceprezesem Danem Mariaschinem.
Omówiono m.in. sprawę ustawodawstwa dotyczącego zwrotu mieniaoraz kwestie związane z Radiem Maryja i TelewizjąTrwam.Otwarcie warszawskiej loży B’nai B’rith oznacza odrodzenie się tej organizacji żydowskiej w Polsce po niemal 70 latach nieobecności. / ŹRÓDŁO: Strona ambasady USA 
 

<>

W 2007 po niemal 70 latach nieistnienia odrodziła się w Polsce jedna z najbardziej znaczących organizacji Żydowskich – B’nai B’rith - Loża Polin.   Instalacja loży miała miejsce dokładnie w dniu 09.09.2007 r. Jak dotąd Polska była jedynym krajem w Europie Środkowej i Wschodniej, gdzie po upadku reżimu komunistycznego nie reaktywował się Bnai Brith.  Nie pisały oczywiście o tym gazety, nie informowała również telewizja, ale wzmiankę na ten temat można znaleźć na stronie internetowej Ambasady USA w Polsce.

Warto zacytować ją w całości, bo jest bardzo wymowna:   “9 września przy okazji otwarcia nowej loży B’nai B’rith w Warszawie ambasador Victor Ashe spotkał się z działaczami tej organizacji - prezesem Moishem Smithem i wiceprezesem Danem Mariaschinem. Omówiono m.in. sprawę ustawodawstwa, dotyczącego zwrotu mienia oraz kwestie związane z Radiem Maryja i Telewizją Trwam. Otwarcie warszawskiej loży B’nai B’rith oznacza odrodzenie się tej organizacji żydowskiej w Polsce po niemal 70 latach nieobecności”.

W ciągu ostatnich lat, działania na rzecz odrodzenia B’nai B’rith w Polsce, podjęli bracia Michel Zaki z Antibes oraz Witold Zyss z Paryża. Na instalacji obecni byli bracia i siostry z Anglii, Francji, Turcji, USA, Holandii, Niemiec, Włoch, Szwajcarii, Rumunii oraz Belgii. Poza tym ambasadorowie USA oraz Izraela.

Kancelaria Prezydenta wysłała list gratulacyjny,który został odczytany na uroczystości otwarcia. Oto list Prezydenta Lecha Kaczyńskiego do loży masońskiej B’nai B’rith, odtworzonej w Warszawie 09.09.2007 r.

„Panie i panowie!

Blisko 70 lat temu w 1938 r. dekret prezydenta Rzeczpospolitej zakazał działalności B`nai B`rith w wyniku absurdalnego strachu, niezrozumienia i wprowadzenia w błąd, oraz zarządził nielegalność działalności w Polsce sekcji B`nai B`rith. Dlatego to powinno być rozważane, jako symboliczny gest, ze ja teraz jestem tutaj przed wami jako reprezentant Prezydenta Rzeczpospolitej, po to żeby przywitać was i wasza organizacje, która po raz drugi otwiera działalność w Polsce. „ Otwarcie loży B`nai B`rith w Rzeczpospolitej po wielu latach nieobecności, jest również szczególnie ważne w innym aspekcie.

Tak jest ponieważ, ta organizacja utworzona została 164 lat temu w malej kawiarni nowojorskiej przez tuzin żydowskich niemieckich emigrantów, dzisiaj stała się najważniejszą międzynarodową organizacja walczącą z rasizmem, antysemityzmem i ksenofobią.

Polska jest wdzięczną dla akcji podejmowanych przez Anti-Defamation League (ADL), ustanowionej przez B`nai B`rith, które współdziałając zAmerican Jewish Congress, podtrzymuje nasze wysiłki do uzyskania zmian w nazywaniu obozu Auschwitz i przeciwstawiania się mocno używania nazwy jako “Polish concetration camps”.

Jestem zadowolony, ze tak samo jak w przypadku przed wojną, członkowie B`nai B`rith są znaczącymi polskimi obywatelami – uczonymi, pisarzami, osobami zaangażowanymi w działalność społeczną.

W tym czasie kiedy stosunki pomiędzy Polska a Izraelem są pośród krajów europejskich najlepsze w Europie, my powinniśmy starać się o stale , dalsze rozwijanie polsko-żydowskich stosunków. To wymaga kontynuacji wysiłków i gotowości dla osiągnięcia kompromisu. To nie jest łatwe, lecz wierze, ze jest bezcenne wasze zobowiązanie, że następstwem będzie znaczący wpływ na wzajemne zrozumienie Polaków i Żydów.

W związku z powyższym powinienem odwołać się do nakazów waszej organizacji, które powołane są w “duchu tolerancji i harmonii i skierowane są na uwiecznienie “ocalonych z Holocaustu”.

Mam nadzieje, że częściowo zostaną spełnione te punkty waszego programu. Wy pomożecie nam wałczyć przeciwko nieprawdzie, szkodzących poglądów, które wyjawiają światu przykład opinii na temat polskiej odpowiedzialności na temat tworzenia obozów koncentracyjnych. Mam również nadzieje, wbrew faktom, że prawo waszej organizacji przygotuje “uwiecznienie” pamięci na temat życia i osiągnięć polskich Żydów i zarówno wzajemnej historia ciągnąca się przez ponad 800 lat, będzie uwieczniona w świadomości polskiego społeczeństwa i w świecie.

Proszę pozwolić mi zakończyć cytując słowa Jego Świątobliwości papieża Benedykta XVI, który powiedział w grudniu 2006, kiedy przyjmował reprezentantów B’nai B`rith: ” Nasz udręczony świat potrzebuje świadectwa ludzi dobrej woli, inspirowanych przekonaniem, że wszyscy z nas stworzeni na podobieństwo Boże, posiadają nieprzemożną godność i wartość. Żydzi i chrześcijanie są powołani do współpracy w uzdrowieniu świata, poprzez promowanie duchowych i moralnych wartości, opartych na naszej wierze. Powinniśmy stać się coraz bardziej przekonani poprzez ułożenie naszej owocnej współpracy”.

Warszawa 9 wrzesien 2007
Ewa Junczyk – Ziomecka
Podsekretarz Stanu Biura Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej

Źródło: http://yelita.pl/artykuly/art/b-nei-b-rith
 

<>

Dekret prezydenta o rozwiązaniu loży masońskich 1938  W którym miejscu prezydent IV RP, śp. prof.  Lech Kaczyński popełnił błąd?

Cóż takiego dostrzegł Prezydent Ignacy Mościcki rozwiązując też żydowską lożę masońską B'nai B'riht,a co przeoczył Prezydent  IV Rzeczypospolitej, ś.p. prof. Lech Kaczyński, przyzwalając na jej reaktywację?

Jeśli B'nai B'riht miała "destrukcyjny wpływ" na Państwo Polskie przed wojną, to czy teraz jej cele i zadanie zmieniły się do tego stopnia, że już nie stanowi ona dla Polski zagrożenia? Jest prawdopodobne, że to dzięki wpływom tej organizacji próbuje się uchwalić ustawę reprywatyzacyjną i już uchwalono nowelizację "Ustawy o obywatelstwie polskim" dającej setki tysiącom osób na całym świecie, w większości Żydom z USA i Izraela polskie obywatelstwo.

Po jej przeczytaniu, i porównaniu ze starszymi polskimi ustawami o obywatelstwie,  można by dojść do wniosku i zmienić jej tytuł na "Ustawę o nadawaniu obywatelstwa Polskiego"

Biorąc pod uwagę temat, którym zajęła się w pierwszej kolejności loża B'nai B'rith w Polsce i połączyć ze "sprawą TV Trwam", która wywołała kilkusettyśięczne protesty w wielu miastach Polski, to działalność taka stanowi na pewno zagrożenie porządku publicznego i tak jak w 1938 r. mamy na to odpowiednie paragrafy w obecnej Polskiej Konstytucji. - Należy jedynie sprawdzić co się dzieje?   Bo że coś się dzieje, wiadomo już od 1943 roku. / Link do notki:

 http://kacpro.salon24.pl/522859,gen-berling-o-zydach-kto-chce-niech-wierzy-a-jak-jest-dzis

Może na te pytania pomogą odpowiedzieć słowa zapisane w raporcie przedwojennego wywiadu, skierowane do przedwojennego prezydenta Polski Ignacego Mościckiego? Oto co raport ten zawierał: "Loża B'nai B'riht ma destrukcyjny wpływ na niepodległe państwo. Członkowie tej loży mają plan opanowania światowej gospodarki (....) Wobec powyższego, że loża B'nai B'rith stanowi zagrożenie dla innych krajów, stanowi je również dla Polski."  

<>

DEKRET* PREZYDENTA RZECZYPOSPOLITEJ

(*brak informacji, jaką decyzją odwołano dekret) 

z dnia 22 listopada 1938 rokuo rozwiązaniu zrzeszeń wolnomularskich. 

Na podstawie art. 55 ust. 2) ustawy konstytucyjnej* postanawiam co następuje:
 

Art. 1
1) Zrzeszenia wolnomularskie (masońskie) uznaje się za rozwiązane z mocy samego prawa.
2) Minister Spraw Wewnętrznych rozwiąże zrzeszenia zależne od wolnomularstwa.
3) Majątek rozwiązanych zrzeszeń przeznacza się na cele dobroczynności publicznej, archiwa zaś i dokumenty przekazuje się na rzecz Państwa.

Art. 2
1) Kto bierze udział w związku wolnomularskim lub działalność takiego związku popiera, podlega karze więzienia do lat 5 i grzywny.
2) Kto związek taki zakłada lub nim kieruje, podlega karze więzienia na czas nie krótszy od lat 2 i grzywny.

Art. 3
1) Kto uczestniczy w tajnej działalności zrzeszenia rozwiązanego na podstawie art. 1 ust. 2) lub taką działalność popiera, podlega karze więzienia do lat 5 i grzywny.
2) Tym samym karom podlega, kto bierze udział w związku, posiadającym nieujawnioną organizację hierarchiczną lub odbierającym od swoich uczestników przyrzeczenie bezwzględnej tajemnicy lub bezwzględnego posłuszeństwa, albo też działalność takiego związku popiera.

Art. 4
Do przestępstw, określonych w art. 2 i 3, nie stosuje przepisu art. 6 kodeksu karnego.

Art. 5
Minister Spraw Wewnętrznych zarządzi likwidację zrzeszeń wolnomularskich oraz wskaże instytucje, na które przechodzi ich majątek.

Art. 6
1) Zarządzenie o rozwiązaniu zrzeszenia, wydane na podstawie art. 1 ust. 2), należy całkowicie do swobodnego uznania Ministra Spraw Wewnętrznych.
2) Zarządzenie ogłasza się w gazecie rządowej.
3) W razie rozwiązania zrzeszenia w trybie przewidzianym w ustępach poprzedzających stosuje się odpowiednio przepis art. 5.

Art. 7
Wykonanie niniejszego dekretu porucza się Ministrom Spraw Wewnętrznych i Sprawiedliwości.

Art. 8
Dekret niniejszy wchodzi w życie z dniem ogłoszenia.

Prezydent Rzeczypospolitej: Ignacy Mościcki
Prezes Rady Ministrów i Minister Spraw Wewnętrznych: gen. Felicjan Sławoj Składkowski
Minister Sprawiedliwości: W. Grabowski

Dziennik Ustaw RP nr 91 / 1938, poz. 624, s. 137


 

Trwa wojna o "Nowy Porządek Świata"

  

 

Lech Kaczyński do "ruskiego" ambasadora

"Szanowny Panie, bardzo mi zależy na dobrych, a nawet bardzo dobrych stosunkach z Pana krajem. Jest jednak pewna granica, której nigdy nie przekroczę. Tą granicą jest suwerenność mojego kraju." - miał powiedzieć Lech Kaczyński.

Być może właśnie to było przyczyną że musiał zginąć. I to nie z rąk "ruska", tylko z rąk "sprzymierzeńców". Takie rzeczy w polityce wewnętrznej się zdarzają. Jak to pięknie ujął Donald Tusk: "silne unie polityczne powstają tylko gwałtownie, na zasadzie 'wielkiego wybuchu' , w okresach skrajnego kryzysu. / Możliwe, że to jest wskazówką, gdzie powinniśmy szukać sprawców zamachu w Smoleńsku. - Lech Kaczyński stał na drodze powstaniu "Eurofederalnego Kraju Rad". 

Wielu ma za złe Lechowi Kaczyńskiemu podpisanie "Traktatu Lizbońskiego", ratyfikowanego przez Prezydenta 10 października 2009 r. i inne ustępstwa z tym związane. Niewielu jednak zna, wypowiedziane 3 maja 2008 r. w Pałacu Prezydenckim w Warszawie, w rozmowie z ambasadorem Federacji Rosyjskiej Władymirem Gryninem, słowa prezydenta  Lecha Kaczyńskiego: 

"Szanowny Panie, bardzo mi zależy na dobrych, a nawet bardzo dobrych stosunkach z Pana krajem. Jest jednak pewna granica, której nigdy nie przekroczę. Tą granicą jest suwerenność mojego kraju."

10 kwietnia 2010 r., w dniu, w którym On i Ci, którzy towarzyszyli mu w drodze do Katynia "zostali zdradzeni o świcie", granica stanowiąca dla Lecha Kaczyńskiego "nieprzekraczalną świętość", została przekroczona. - Zginął  Prezydent / "I-wszy Żołnierz IV Rzeczypospolitej", a z nim generałowie i dowódcy wszystkich rodzajów polskich sił zbrojnych, których zadaniem służbowym była obrona suwerenności naszego kraju. - Czy to przypadek?

Nie trzeba wojny, aby "zawojować kraj", wystarczy zlikwidować dowódców i generałów, którzy w przypadku zagrożenia granic i suwerenności, stanęliby na czele broniącej nas armii. Wystarczy tych generałów wymienić na innych, uległych, którzy zamiast bronić naszej suwerenności, dowodząc naszą własną armią, będą mogli naszą suwerenność ograniczyć, jak w 1981 wyprowadzając wojsko przewko rządającym wolności o suwerenności obywatelom.  

 Wystarczy, że zamiast władzy służącej nam, do władzy dojdą ludzie rządzący przeciwko nam. Wystarczy, że zmienią oni "priorytety" tak, aby chroniąca nas armia, nie musiała już chronić naszej suwerenności, a nawet nie musiała być wcale potrzebna. Wystarczy, za naszymi plecami, zrezygnować z suwerenności, abyśmy stali się narodem poddanym władzo, której władzy nigdy nie powierzyliśmy. 

7 i 8 czerwca 2003 r. w referendum w sprawie przystąpienia polski do Unii Europejskiej, Polacy odpowiadali na następujące pytanie: "Czy wyraża Pan / Pani zgodę na przystąpienie Polski do Unii Europejskiej?". Aż 77,45% głosujących powiedziało "TAK" na postawione pytanie. Celem tego aktu miało być wzmocnienie Polski. Był to akt w tamtej chwili słuszny, bo zgodnie z definicją  (Wikipedia) Unia Europejska to: "gospodarczo - polityczny związek demokratycznych państw europejskich", czyli suwerennych krajów Europy.

10.04.10 zginął człowiek, dla którego suwerenność była "nieprzekraczalną granicą", zginął człowiek broniący naszej suwerenności - polskiej racji stanu.

Po katastrofie w Smoleńsku, nie ujawniając wcześniej swoich zamiarów, do władzy w Polsce doszli ludzie, dla których polską racją stanu, nie była już polska suwerenność. Do głosu doszli ludzie, którzy uważają, że Polska powinna należeć do federacji.

A czym jest federacja? /  Federacja to kraj, "składającego się z mniejszych, >> obdarzonych autonomią << państw związkowych, posiadający wspólny (federalny) rząd". Członek takiego państwa / kraj związkowy nie jest państwem suwerennym, tak jak nie jest suwerenny jakikolwiek "land" wchodzący w skład Republiki Federalnej Niemiec.

Czy Polacy głosujący za "TAK" dla Unii Europejskiej, głosowali na "TAK", za oddaniem suwerenności swojego kraju i całkowite poddanie się władzy innego kraju, tym bardziej takiego, który jeszcze nie istnieje? - Na pewno nie. Pomimo tego, bez pytania ich o zgodę, chce się ich obywatelami takiego kraju zrobić. Bez naszej wiedzy i zgody, na gruzach Unii Europejskiej, buduje się "NowoTwór", całkiem nowy, inny kraj, wymyślony przez kogoś, niewiadomo kogo. Nazywa się to integracją. - Na coś takiego właśnie, nie wyrażał zgody Lech Kaczyński określając "granicę, której nigdy nie przekroczy". Aż ciśnie się na usta pytanie, i odpowiedź na wcześniejsze; Czy śmierć Prezydenta i polskich generałów, dowódców polskiego wojska była przypadkowa? - Myślę, że można mieć wątpliwość.

<>

Na słowa Jarosława Kaczyńskiego o "oczywistej prowokacji" związanej z Marszem Niepodległości 11.11.13 r. Donald Tusk zareagował słowami: "Jeśli (Kaczyński) nie ma żadnego pomysłu, jak uspokoić emocje 11 listopada (podczas Święta Niepodległości) , to niech po prostu milczy przynajmniej, a nie opowiada takie niestworzone historie o spisku ONZ, Tuska i Sienkiewicza w sprawie szczytu." - miał na myśli zorganizowanie go w dniu naszego święta narodowego 11.11.13 / ... i dalej:

"Jak słyszę polityków, czy to jest Jarosław Kaczyński, czy jacyś komentatorzy z PiS, że celowo wymyśliłem wspólnie z ministrem spraw wewnętrznych Bartłomiejem Sienkiewiczem datę szczytu klimatycznego, to nie wiem, nad czym bardziej załamać ręce: nad ich niekompetencją czy poziomem takich chorobliwych obsesji - powiedział Tusk dziennikarzom. Przypomniał, że datę tego szczytu ustalono w 2008 r., kiedy Sienkiewicz nie przypuszczał, że będzie kiedyś ministrem.   - Trzeba mieć chorą wyobraźnię i skłonność do obsesyjnej nieufności, żeby wymyślać takie czarne scenariusze, że ONZ wspólnie z nami zorganizowało szczyt klimatyczny w Polsce po to, żeby...  No właśnie, po co?  - dodał Tusk."

Warto zastanowić się i poszukać odpowiedzi na pytanie: "Po co ONZ, z Tuskiem i Sienkiewiczem ..?", mogłoby chcieć zorganizować spisek polegający na "oczywistej prowokacji", podczas Marszu Niepodległości 11.11.13, podczas której, Jarosław Kaczyński spodziewa się, że dojdzie do prowokacji na dużą skalę.

Myślę że na zadane przez Premiera pytanie, znalazłoby się przynajmniej kilka, ale najważniejszym z właśnie "wojna o suwerenność" Polski, oraz promowane przez obecny rząd podejście do tego, jakim państwem powinna być Polska. Niezależnym i suwerennym, czy też powinna być częścią federacji, czyli krajem podległym  nie naszemu, nie polskiemu rządowi. Warto posłuchać, co na ten temat ma do powiedzenia sam Donald Tusk:

<>

Dwudniowy szczyt szefów parlamentów państw UE i Parlamentu Europejskiego / Warszawa , Sejm / 20.04.12 : Projekt, który nazywamy Europą, nie może stać w miejscu - oświadczył premier Donald Tusk. Jak mówił, "wędrówka do europejskiego marzenia" zaczęła się od doświadczenia wojny, Holokaustu i komunizmu, dlatego nie ma powrotu do punktu wyjścia.

Premier zastanawiał się, "czy powinniśmy postępować jak dotychczas, powoli, tworząc instytucje i mechanizmy współdziałania, które otwierają nowe etapy integracji, czyli iść drogąwytyczoną przez Monneta, czy też powinniśmy dokonać wielkiego skoku ,bowiem  silne unie polityczne powstają tylko gwałtownie, na zasadzie "wielkiego wybuchu", w okresach skrajnego kryzysu. 

- Powiada się dziś, że integracja europejska jest zbyt zaawansowana, aby móc pozostawić niektóre sprawy wyłącznie w gestii poszczególnych państw. Jednocześnie mówimy, że ta integracja jest za mało zaawansowana, by można te uprawnienia państwom odebrać - mówił Tusk. - To jest fundamentalny dylemat polityczny, przed jakim stoją dzisiaj wszystkie narody Europy 

- To pytanie: ile rządów Europy w każdym z naszych krajów staje się pytaniem palącym. Dlatego ten spór widoczny jest na każdym poziomie, w każdym z krajów Europy. To spór między federalistami, a suwerenistami   - zaznaczył Tusk."   >>>  Który jak widać opowiada się za "silną unią". Tak silną, że to ma być federacja? Tego się nam nie mówi, ale do tego się dąży.

<>

Rząd, który po 10.04.10 r. uzyskał w Polsce prawie nieograniczoną władzę, bez debaty i uzyskania zgody Obywateli uznał, że "polską racją stanu" jest przystąpienie Polski do jeszcze nawet nieistniejącego państwa federalnego.

Polską suwerenność zdecydowano się zastąpić "federalizmem" i zastąpienie członkowstwa w "gospodarczo - politycznym związku demokratycznych państw europejskich" na stanie się częścią federalnego "NowoTworu", (Wikipedia) "składającego się z mniejszych, >> obdarzonych autonomią << państw związkowych, posiadający wspólny (federalny) rząd". Można by zapytać, czy Donald Tusk, za naszymi plecami, wciela nas do Republiki federalnej Niemiec?

- Myślę, że to byłoby na poziomie "dziadka z Wermachtu". Polityka jest rzemiosłem o wiele subtelniejszym i bardziej wyrafinowanym. Myślę, że "wielki projekt", którego częścią są europejscy "federaliści" to "Eurojudea*" (Cesarstwo Euroazji), z "Judeopolonią - Żydowskim państwem w państwie polskim", jako jej częścią składową. - To by tłumaczyło "koncesje" polityczno-gospodarcze, jakie uzyskuje w Polsce lobby żydowskie w okresie rządów Platformy Obywatelskiej. Należałoby sobie zadać pytanie, czy Polska stała się "Koniem Trojańskim" reprezentującym interesy Izraela w Europie? Dziwne polsko-izraelskie stosunki dyplomatyczne na "najwyższym poziomie" mogą na to wskazywać.

Całość:  http://kacpro.salon24.pl/526185,lech-kaczynski-do-ruskiego-ambasadora-szanowny-panie

* Nie ma w tym przesady. Powołany z inicjatywy Izraela Europejski Parlament Żydowski już istnieje http://www.eju.org/

 

<> 

Czy to dobry prezydent? :D 

70% "go lubi",83% mówi "że nie dobry"

http://kacpro.salon24.pl/532232,czy-to-dobry-prezydent-70-go-lubi-83-mowi-ze-nie-dobry-d

Zanim skorzystasz z linku, wejdź na Salon24.pl w prawym górnym rogu WYŁĄCZ FILTR 

 

 

Bronisław KomorowskiBronisław Komorowski

Waszym zdaniemCzy Komorowski to dobry prezydent?

Dziękujemy za głosowanie!
TAK
17%
NIE
83%

Liczba ankietowanych: 346
 
Sondaż w linku niżej:

http://www.fakt.pl/prezydent-bronislaw-komorowski-o-reformie-ofe,artykuly,417270,1.html

 

Odliczam czas do końca kadencji Bronisława Komorowskiego
 

 

Sonda na Antykomor.pl

Jaką nagrodę powinien dostać Komorowski

  • Kopa (86%, 4 884 głosów)
  • Nobla (7%, 380 głosów )
  • Oskara (3%, 182 głosów )
  • Grammy (3%, 145 głosów )
  • Pulitzera (1%, 108 głosów )

Głosujących: 5 699

 

 

 

 

/

Kacpro
O mnie Kacpro

"Antypolskie sprzysiężenia" Z pamiętnika generała Zygmunta Berlinga, dowódcy 1 Armii WP / 1943 r. <> "Za plecami Armii walczącej krwawo o wolność i szczęście Ojczyzny, wrogie ręce, w naszym domu wychowane, usiłowały je zakuć w nowe kajdany ... Wróciło wspomnienie sprzed lat. 17 września 1939 roku na ulicy Niemieckiej w Wilnie, zamieszkałej prawie wyłącznie przez burżuazję żydowską, spotkałem o godzinie szóstej rano dwa czołgi radzieckie oblężone przez tłum wiwatujących. Sami Żydzi. Starzy i młodzi, kobiety i dzieci śpiewali i obrzucali czołgi kwiatami - widocznie już wcześniej przygotowanymi na tę okazję. A że to te czołgi, zdławiły ostatni dech wolności na tej ziemi? Niech płacą goje! ... - Nu coo? - Wasze przeszło! Teraz my - powiedział do mnie stary znajomy Żyd. Dziś zrozumiałem, że to był zwiastun. .. <> Stworzono parawan, za którym wybranego narodu elita, w osobach Bermana, Zambrowskiego i (innych) ... ujmowała w swe ręce ster rządów w Państwie. Oni wiedzieli od dawna, jak przystąpić do dzieła. Nie zapomnieli dewizy, że masa to bydło, które musi być jednak prowadzone na dobrym łańcuchu. Pod pokrywą szczerych intencji zwiedli naszą czujność, wykuli ten łańcuch w postaci służby bezpieczeństwa, oraz spreparowanej prokuratury i sądów zdegradowanych do roli narzędzi władzy. Wszystko w imię potrzeb walki z kontrrewolucją. <> Kto chce niech wierzy, że taki był cel żydowskich machinacji. Fakty mówiły, że dla mafii rządzącej, nie ma w Polsce Polaków - są tylko Żydzi i goje! " <> Powyższy cytat zaczerpnięto z książki redaktora Zdzisława Ciesiołkiewicza "Inwazja Upiorów 1944 - 1970 - O wkładzie szowinistów żydowskich do historii współczesnej Polski" <> TĄ KSIĄŻKĘ MUSISZ PRZECZYTAĆ <<<>>> http://netload.in/datei9OwHQtSTBl.htm <<<>>> * UWAGA ! ! ! Aby ściągnąć PDF należy skorzystać z podanego linku, otworzyć stronę "Netload". Po otwarciu zobaczysz dwa zegary. Pod prawym zegarem kliknij na "DAWNLOD FREE", odczekaj 30 sek., przepisz czterocyfrowy numer do okienka, kliknij NEXT, odczekaj 20 sek. Kliknij na pomarańczowy napis "Or click here" i ściągnij PDF.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka