Kacpro Kacpro
298
BLOG

" Gazeta Wyborcza zadała Platformie 'cios w polecy' ! "

Kacpro Kacpro Polityka Obserwuj notkę 6

 

 

  „Wyborcza” nieopatrznie demaskuje ugrupowanie Tuska…

 

Połowa Platformy skończyła zaledwie podstawówkę! 

 

I to ma być partia inteligencka?

 

 

http://www.youtube.com/watch?v=CVp1HhplPaM

 

"I tutaj może być zaskoczenie. ( Kacpro: myślę, że nie powinno być ) Chociaż PO ma wizerunek partii inteligenckiej, to aż 14,1 tys. z tych, którzy przyznali się do wykształcenia, ukończyła tylko podstawówkę. Prawie tyle samo osób zadeklarowało wykształcenie wyższe i średnie (14,6 tys.). Zawodowe - ok. 1,3 tys. osób" – pisze „GW”.

Naprawdę ciekawy temat badawczy. Może Irek Krzemiński coś zbada swym umysłem krytycznym? Wygląda na to, że kilkanaście tysięcy naszych rodaków wierzy, że aby być "europejskim inteligientem" studia niepotrzebne. Starczy "Gaziete" czytać i do PO należeć. 
Przypomina mi to pewne hasło w LWP głoszone: Nie matura, lecz chęć szczera zrobi z ciebie..." Znać, że elyta:)
DUNAJEC23:11

"MARSZAŁEK i PREMIER PODJĘLI DECYZJĘ O POWOŁANIU KOMISJI MILLERA

- POCZĄTEK ŚLEDZTWA SMOLEŃSKIEGO  "A'LA PLATFORMA?"

<>

RESZTA PEWNIE DOSTAŁA

MATURĘ ZA KOSZYK JAJEK?

...?...

... raczej na pewno,

bo z poziomem kultury u "ICH profesorów" jakoś "na bakier"

 

 

Tomasz Lis o "dzikim kraju"

<>

Ale się porobiło! Platforma Obywatelska, lansująca się od lat jako partia inteligenckich elit, zostaje brutalnie odarta ze swego założycielskiego mitu. I to przez kogo?! Cios w plecy Tuskowi zadaje... „Wyborcza”.

Gazeta ujawnia, że nawet POłowa członków ugrupowania sprawującego od sześciu lat władzę może pochwalić się zaledwie podstawowym wykształceniem.

GW” najwyraźniej przeraziła się swoim odkryciem, bo zaskakujące dane, zaczerpnięte  z elektronicznej bazy członków PO, podała w tekście, który opatrzyła niepozornym tytułem „Partia Tuska w liczbach”. A liczby te mogą szokować!

Gazeta podaje, że informacjami na temat wykształcenia podzieliło się 70 proc. spośród 43 tys. działaczy Platformy.

"I tutaj może być zaskoczenie. Chociaż PO ma wizerunek partii inteligenckiej, to aż 14,1 tys. z tych, którzy przyznali się do wykształcenia, ukończyła tylko podstawówkę. Prawie tyle samo osób zadeklarowało wykształcenie wyższe i średnie (14,6 tys.). Zawodowe - ok. 1,3 tys. osób"  – pisze „GW”.

Gazeta nie dodaje, że 14,1 tys. osób z zaledwie podstawowym wykształceniem stanowi blisko połowę owych 70 proc. członków ujawniających wykształcenie. Nie wiadomo jak sytuacja przedstawia się wśród  pozostałych 30 proc. działaczy, ale raczej trudno zakładać, że gremialnie nie zdecydowali się ujawnić matur, doktoratów, habilitacji i profesur.

Platforma ma też inną poważną przypadłość – gwałtownie się kurczy. W ciągu dwóch lat liczba członków partii spadła o 7 tys.

"Nie tylko w oczach swoich wyborców PO traci powab" konstatuje „Wyborcza”.

"Byliśmy partią, którą rozprawiła się z Kaczyńskim, część osób niosły emocje posmoleńskie, część liczyła na to, że z partyjną legitymacją łatwiej im będzie znaleźć pracę. Dziś ta motywacja nie działa"

 

 użala się sekretarz generalny partii Andrzej Wyrobiec, plasujący się szczęśliwie w tej połowie partii, która ma wykształcenie wyższe od podstawowego. / JUB/ „GW” / wPolityce.pl

opublikowano: dzisiaj, 14:26 | ostatnia zmiana: dzisiaj, 18:35

Fot. wPolityce.
 

Halicki: "Ekspertów zespołu nie warto słuchać. Nie trzeba być magistrem - a ja nim jestem - żeby wiedzieć, jakie były przyczyny katastrofy"

 

wPolityce.pl: Media cały wtorek żyły sprawą publikacji "Gazety Wyborczej", która opisała ponoć treść przesłuchań ekspertów parlamentarnego zespołu badającego przyczyny katastrofy smoleńskiej. Sięgnął pan do materiału źródłowego w tej sprawie? Mówię o upublicznionych przez prokuraturę protokołach zeznań ekspertów.

Andrzej Halicki: Szczerze powiedziawszy tego rodzaju osób, które mają zerową wiarygodność, nie warto słuchać. One w ogóle nie powinny być słuchane i oglądane. Uważam, że to jest zbędne.

Przepraszam panie pośle, ale mówi pan o profesorach z ogromnym doświadczeniem akademickim i naukowym, ekspertach, którzy mają również międzynarodowe doświadczenia. I mówi pan, że ich nie warto nawet słuchać?

Oni nie są uznanymi naukowcami. Nie mają na temat katastrofy smoleńskiej najmniejszej wiedzy, nie wykonali najmniejszego wysiłku, żeby czemukolwiek się przyjrzeć. Nie trzeba być nawet magistrem - a ja nim jestem, żeby wiedzieć, jakie były przyczyny katastrofy, co się stało. Trzeba było być na miejscu, trzeba było poznać procedurę i moment startu i warunki tego startu, moment lotu. Nie trzeba być profesorem zza oceanu, żeby wiedzieć, co było wówczas w Warszawie i co zdarzyło się w Smoleńsku.

Profesorowie, o których mówimy, wykazują, że hipoteza rządowa jest wadliwa i niespójna. Stawiają twarde pytania o wiarygodność oficjalnej wersji wydarzeń i nie otrzymują żadnej odpowiedzi. Może jednak warto posłuchać, co mają do powiedzenia. Sięgnie pan w przyszłości po materiały upublicznione przez NPW?

Nie. Uważam to za rzecz, która uwłacza pewnej powadze. To był dramat, który wymaga pewnej powagi i poważnej debaty. Zajmowanie się tymi panami uważam za poniżej standardów, które powinny towarzyszyć rozmowie na ten temat.

Sugestie, że druga strona, rządowa, wypełnia jakiekolwiek standardy muszą dziś budzić śmiech. Co eksperci Millera i Laska mają do powiedzenia śledczym nigdy się nie dowiemy, ponieważ PO zmieniła prawo lotnicze tak, by nie mogli oni zostać przesłuchani.

Wiem jedno: wszyscy wiemy dokładnie, co się stało w Smoleńsku. Wiedzą to także ci, którzy są organizatorami tego zespołu. Także Antoni Macierewicz, także Jarosław Kaczyński. Być może on wie najwięcej. A jeśli chodzi o te manipulacje, które mają miejsce, to uwłacza pamięci ofiar.

Co zatem pokazują badania opinii...

Na tym chciałbym skończyć...

Rozmawiał Stanisław Żaryn

 

Tak się jakoś zbiegły te artykuły

Warto je pokazać razem (:

 

opublikowano: dzisiaj, 21:02 | ostatnia zmiana: dzisiaj, 22:43

fot. wPolityce.pl

Maciej Lasek swoje wie: "Prezydent zginął w wypadku lotniczym".

I nic nie jest w stanie odwieść go od tej opinii-Skąd wie?

 

Pani z PO-dstawówki go nauczyła? (:

 

W TVN trwa festiwal wykpiwania ekspertów Antoniego Macierewicza.  Dziś do chóru szyderców - w "Kropce nad i" dołączył Maciej Lasek, przewodniczący Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych.  

 

Na początek - ku wyraźnej satysfakcji Moniki Olejnik - uznał, że eksperci Antoniego Macierewicza nie wydają mu się fachowcami godnymi udziału w konferencji naukowej na temat katastrofy, zaproponowanej przez szefa PAN prof. Michała Kleibera.

Po zapoznaniu się z tymi zeznaniami wydaje mi się, że nie wykazali się wiedzą ekspercką z zakresu badania wypadków lotniczych

- stwierdził. Ale na wszelki wypadek zastrzegł:

To ma być konferencja naukowa nie debata. To ma być naukowy sposób na rozbrojenie "bomby smoleńskiej". czyli tego co poróżniło społeczeństwo

(tak jakby rządowi eksperci panicznie bali się otwartej wymiany zdań członkami zespołu Macierewicza).  Zdaniem Laska referaty zgłaszane na tę okoliczność powinny być weryfikowane przez specjalną komisję, którą  powinni tworzyć dziekani wydziałów lotniczych.

Według Laska eksperci z zespołu Antoniego Macierewicza w swoich teoriach pomijają niewygodne fakty i wyciągają wnioski poza zakresem swoich kompetencji.

Wysnuwanie wniosków na podstawie elementu niewiadomego pochodzenia jest nieuprawnione

- stwierdził Lasek odnosząc się do zeznań prof. Obrębskiego, który po zbadaniu kawałka wraku uznał, że został on zniszczony przez wybuch.

Wypowiedzi ekspertów poza swoimi kompetencjami są zamachem na naukę polską

-  oświadczył szef PKBWL cytując minister Barbarę Kudrycką.

Lasek zapewnił równocześnie, że znał wnioski zawarte w raporcie Edmunda Klicha i że najważniejsze z nich zostały wykorzystane zarówno w polskich uwagach do raportu MAK, jak rowniez w raporcie Millera

Edmund Klich przygotował materiał, który miał obowiązek przygotować i przekazał je nam, a my zawarliśmy je w naszych uwagach

- mówił Lasek.

Odnosząc się do teorii wybuchu, opracowanej przez zespół Antoniego Macierewicza Lasek usiłował dyskredytować ją twierdząc, że" eksperci Macierewicza nie mogą się zdecydować kiedy do niego doszło".

Ten wybuch pojawia się raz  przed brzozą, raz nad brzoza, raz za  nią

- ironizował Lasek.

Zapewnił też, że jego zespół miał wystarczający kontakt z dowodami niezbędnymi do zbadania katastrofy, a ewentualny powrót wraku tupolewa do Polski nie zmieni dotychczasowych ustaleń komisji. Te zaś wykluczają zamach.

Prezydent niestety zginął w wypadku lotniczym

- powiedział kategorycznie Maciej Lasek.

ansa/TVN24

 

A6Xoqewceaatfc4

"Kaczyński z Macierewiczem - V.S - "Dr. Jekyll i Mr. Hyde"

"PRAWA ...  i ... LEWASTRONA MOCY"

Okładka „Newsweeka” nie pozostawiała wątpliwości jaki będzie najważniejszy temat w tygodniu obchodów święta 11 listopada w 2012 roku. , w dniu Marszu Niepodległości w Warszawie. W tym dniu Donald Tusk "ewakuował" się do Kosowa, gdzie wygłosił "płomienną przemowę", a w Warszawie Policja strzelała do pokojowa nastawionych uczestników Marszu Niepodległości. - Czy taktyczny wyjazd Jarosława Kaczyńskiego do Krakowa, uratował nas i naszą polską demokrację przed "symulowanym zamachem stanu" ?   >> www.stopdyktaturze.pl

 

"Czy te plotki, że (Sikorski) coś bierze,

są prawdziwe?"

http://kacpro.salon24.pl/534742,czy-te-plotki-ze-sikorski-cos-bierze-sa-prawdziwe

<>

Minął prawie rok od tamtych zdarzeń, a "Zdradek Frajer" pyta o Frankensteina.

No cóż?

Ja już dawno "wnosiłem" do Nwesweeka",że chcemy okładkę z

"Dr. Jekyll'em i mr. Hydem"

 Myślę, że w obecnej rzeczywistości okładka z

"Magistrem Tuskiem i Ministrem Sikorskim"

w roli "Dr. Jekylla i Mr. Hyde'a", w zupełności by nam wystarczyła.

Tylko jak już ta okładka będzie, to co będzie się dziać 11 listopada 2013 r. na Marszu Niepodległości w Warszawie. - Próbne strzelania już były.

 

 

"Zabijajcie.." Kaczyńskiego:

... a w tle michnikowa 

GAZETA i ZDEFORMOWANY KRZYŻ 

http://kacpro.salon24.pl/534055,zabijajcie-kaczynskiego-z-michnikowa-gazeta-i-krzyzem-w-tle


 


 

 


 

 


 

Kacpro
O mnie Kacpro

"Antypolskie sprzysiężenia" Z pamiętnika generała Zygmunta Berlinga, dowódcy 1 Armii WP / 1943 r. <> "Za plecami Armii walczącej krwawo o wolność i szczęście Ojczyzny, wrogie ręce, w naszym domu wychowane, usiłowały je zakuć w nowe kajdany ... Wróciło wspomnienie sprzed lat. 17 września 1939 roku na ulicy Niemieckiej w Wilnie, zamieszkałej prawie wyłącznie przez burżuazję żydowską, spotkałem o godzinie szóstej rano dwa czołgi radzieckie oblężone przez tłum wiwatujących. Sami Żydzi. Starzy i młodzi, kobiety i dzieci śpiewali i obrzucali czołgi kwiatami - widocznie już wcześniej przygotowanymi na tę okazję. A że to te czołgi, zdławiły ostatni dech wolności na tej ziemi? Niech płacą goje! ... - Nu coo? - Wasze przeszło! Teraz my - powiedział do mnie stary znajomy Żyd. Dziś zrozumiałem, że to był zwiastun. .. <> Stworzono parawan, za którym wybranego narodu elita, w osobach Bermana, Zambrowskiego i (innych) ... ujmowała w swe ręce ster rządów w Państwie. Oni wiedzieli od dawna, jak przystąpić do dzieła. Nie zapomnieli dewizy, że masa to bydło, które musi być jednak prowadzone na dobrym łańcuchu. Pod pokrywą szczerych intencji zwiedli naszą czujność, wykuli ten łańcuch w postaci służby bezpieczeństwa, oraz spreparowanej prokuratury i sądów zdegradowanych do roli narzędzi władzy. Wszystko w imię potrzeb walki z kontrrewolucją. <> Kto chce niech wierzy, że taki był cel żydowskich machinacji. Fakty mówiły, że dla mafii rządzącej, nie ma w Polsce Polaków - są tylko Żydzi i goje! " <> Powyższy cytat zaczerpnięto z książki redaktora Zdzisława Ciesiołkiewicza "Inwazja Upiorów 1944 - 1970 - O wkładzie szowinistów żydowskich do historii współczesnej Polski" <> TĄ KSIĄŻKĘ MUSISZ PRZECZYTAĆ <<<>>> http://netload.in/datei9OwHQtSTBl.htm <<<>>> * UWAGA ! ! ! Aby ściągnąć PDF należy skorzystać z podanego linku, otworzyć stronę "Netload". Po otwarciu zobaczysz dwa zegary. Pod prawym zegarem kliknij na "DAWNLOD FREE", odczekaj 30 sek., przepisz czterocyfrowy numer do okienka, kliknij NEXT, odczekaj 20 sek. Kliknij na pomarańczowy napis "Or click here" i ściągnij PDF.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka