Kacpro Kacpro
251
BLOG

Pkt.4.) Strzały na miejscu katastrofy: "Akt drugi / bolesny"

Kacpro Kacpro Polityka Obserwuj notkę 0

 

Pkt.4.) Właściwy zamach / Strzały na miejscu katastrofy - "Akt drugi / bolesny tragi-komedii":Gdyby przyjąć, ze wersja plotki, krążącej po Warszawie tuż po katastrofie jest prawidłowa i prawdziwa, to samolot z Prezydentem "wylądował awaryjnie", tak jak na symulacji pokazanej przez TVN24 z 10.04.10.

Gdy samolot już spadł, do akcji mogli wejść "aktorzy drugiego aktu / faktycznego zamachu". - Tak wersję zdarzeń, też trzeba brać pod uwagę. - To może być bardziej realne, niż myślimy." - Policjanci rosyjscy, którzy jako pierwsi zbliżyli się do miejsca katastrofy słyszeli strzały / Youtube niżej.

Michalkiewicz o Smoleńsku ( 2010 r ),  cz.2 - Taktowna mgła

<>

 

Uploaded on Apr 10, 2010   http://www.youtube.com/watch?v=DDGwFArKhbU  Samolot TU 154 M z prezydentem Kaczyńskim, jego małżonką, szefem IPN rozbił się 10 kwietnia 2010 r. około godz. 9.00 w okolicy Smoleńska. Nikt nie przeżył. Zobacz jak doszło do katastrofy. Źródło TVN24.
<>

Dlaczego tupolewem nie rozbił się Tusk?

Czy wiedział że TU-154 jest zepsuty?

Zobacz całą notkę / Link:

 http://kacpro.salon24.pl/537170,dlaczego-tupolewem-nie-rozbil-sie-tusk-wiedzial-ze-jest-zepsuty

Dlaczego tupolewem nie rozbił się Tusk? Wiedział że jest zepsuty?

W sprawie Smoleńska istnieje kilka ciekawych aspektów:

1. Relacja dziennikarza Jarosława Olechowskiego
 

2. Zrobione na gorąco, przez Michalkiewicza, "Wyjaśnienie kartastrofy". "Wyjaśnienie" opisuje hipotetyczny obraz zdarzeń z 10.04.10, gdzie dochodzi do zaplanowanego wypadku tupolewa na pokładzie, lub próby niedopuszczenia do jego wyladowania w Smoleńsku. - Powód: ośmieszyć Lecha Kaczyńskiego przed wyborami prezydenckimi w Polsce

Warto dodać, że w dniu katastrofy ukazały się artykuły prasowe o katastrofie prezydenta K., napisane i oddane do druku, przed katastrofą.

- To mógł być fragment "pierwszego aktu" / Komedii mającej ośmieszyć Lecha Kaczyńskiego.
 

3. Symulacje pokazujące, ze samolot wylądował "w miarę cały" / Tak "rozbijała się" większość tupolewów - nie dochodziło do "drobiazgowej defragmentacji" jak w Smoleńsku.
 

4. Kompletną destrukcję i defragmentację polskiego TU-154M, oraz śmierć wszystkich posażerów samolotu. W tle strzały na miejscu klatastrofy. /  Jeśli doprowadzono do przylotu prezydenta do Rosjii i  jego zniżenia się nad lotniskiem , właściwi zamachowcy mogli dokonać zamachu "ze wskazaniem na Putina".>>> TAK TO "PO KATASTROFIE" CZUŁ KAŻDY POLAK ... a prasa prawicowa, "bardzo umiejętne", to podsycała. 

EFEKTY ZAMACHU: Pozbycie się Lecha Kaczyńskiego i możliwe że, próba uniemożliwienia Putinowi wygrania wyborów prezydenckich w Rosji. - Gdyby Putin "nie zapobiegł zamachowi" , przekształcając go w "medialną katastrofę", mógł przegrać wyścig w wyborach prezydenckich w Rosji. czy o to toczyła się gra? - TAKI MÓGŁ BYĆ MOTYW ZAMACHU, DOKONANEGO WŁAŚNIE NA TERENIE ROSJI, NA POLSKIEGO PREZYDENTA / TAKIE "DWA - W - JEDNYM" / Skorzystać na tym mogli, przeciwnicy Putina w Rosji i Kaczyńskich, w Polsce.

MOŻLIWE WIĘC, ŻE KATASTROFA SMOLEŃSKA BYŁA SZTUKĄ / TRAGI-KOMEDIĄ W DWUCH AKTACH

ŻRÓDŁA:

Pkt.1.) Rozmowa telefoniczna z korespondentem Jarosławem Olechowskimsugeruje, że D.Tusk mógl nie lecieć 07.04.10 tupolewem, bo z TU-154M było coś "nie tak". >> 2 min. 43sek. nagrania YOUTUBE >> http://www.youtube.com/watch?v=KMUYLwqe3Wk&feature=player_embedded#t=335

Pkt.2.) "Wyjaśnienie katastrofy Michalkiewicza" >>> http://www.youtube.com/watch?v=HzpXegykKks <<< Uploaded on Apr 19, 2010O tym jak mgła prawie natychmiast ustąpila - Stanisław Michalkiewcz o Smoleńsku i Katyniu. / Wygląda na to, że red. Michalkiewicz powtarza krążącą po warszawie plotkę o zaplanowanym "psikusie", mającym ośmieszyć prezydenta Lecha Kaczyńskiego. W tej części "katastrofy" mogły brać udział oficjalne władze, lub służby specjalne, Rosji i administracja Donalda Tuska.

Pkt.3.) Symulacja katastrofy z nikompletnie rozbitym tupolewem.>>>> http://www.youtube.com/watch?v=DDGwFArKhbU <<< Uploaded on Apr 10, 2010 Samolot TU 154 M z prezydentem Kaczyńskim, jego małżonką, szefem IPN rozbił się 10 kwietnia 2010 r. około godz. 9.00 w okolicy Smoleńska. Nikt nie przeżył. Zobacz jak doszło do katastrofy. Źródło TVN24. / To może potwierdzać "wrrsję Michalkiewicza" o psikusie.

Pkt.4.) Właściwy zamach / Strzały na miejscu katastrofy - akt drugi / bolesny "tragi-komedii">>> http://www.youtube.com/watch?v=UD-oaU0dmM8 >>> Gdyby przyjąć, ze wersja plotki, krążącej po Warszawie tuż po katastrofie jest prawidłowa i prawdziwa, to samolot z Prezydentem "wylądował awaryjnie", tak jak na symulacji pokazanej przez TVN24 z 10.04.10. Gdy samolot już spadł, do akcjimogli wejść "aktorzy drugiego aktu / faktycznego zamachu". - Tak wersję zdarzeń, też trzeba brać pod uwagę. - To może być bardziej realne, niż myślimy.

ZOBACZ WERSJĘ Z WGRANYMI FILMAMI YOUTUBE >>> http://lubczasopismo.salon24.pl/10.04.2010.-pytania/post/537170,dlaczego-tupolewem-nie-rozbil-sie-tusk-wiedzial-ze-jest-zepsuty

 

Czy Lasek ma Nas, Polaków, za idiotów,

czy raczej sam jest idiotą?

http://kacpro.salon24.pl/537153,czy-lasek-ma-nas-polakow-za-idiotow-czy-raczej-sam-jest-idiota

* Oglądanie notek z linków w Salon24.pl jest filtrowane. Jeśli strona otworzy się bez tekstu kliknij na biało-czerwoną ikonę “Salon 24.pl”, w lewym górnym rogu ekranu. Po otwarciu się nowego okna, w prawym górnym rogu wyłącz filtr. Jeżeli powyższe się nie powiedzie, załóż konto w serwisie www.Salon24.pl i w zakładce: “Ustawienia >> Ustawienia konta” >>> zaznacz >>> Pokaż wszystkie treści w salon24.p

Przyczyną katastrofy TU-154 mógł być zamach?

<>

Jeszcze dzisiaj / Zajrzyj jeszcze raz 

"Smoleńsk. Zapis śmierci" 

Ksiażka Michała Krzymowskiego i Marcina Dzierżanowskiego

Przeciek kontrolowany i szary PR? / Nie przegap!

 Jeszcze dzisiaj sensacyjne frakmenty książki

i komentarz o tym, co przeoczyli cenzorzy.

<>

Zanim powstał raport Millera" o przyczynach, jak dotąd "nieudowodnionej katastrofy Smoleńskiej" wydana została ( 03.2011 r. ) ksiażka, "fabularyzowana rekonstrukcja największej polskiej tragedii po II Wojnie Światowej" pt.

"Smoleńsk. Zapis śmierci".

Na początku, zgodnie z wpisem w książce przedstawię autorów: 
 

Michał Krzymowski:  Dziennikarz i komentator polityczny. / ... / Specjalizuje się w zdobywaniu zakulisowych informacji ze szczytów władzy.

Marcin Dzierżanowski:  Dziennikarz "National Geograpchic". Kilkadziesiąt godzin przed śmiercią Maria Kaczyńska udzieliła mu swego ostatniego wywiadu. W całości, po raz pierwszy publikowanego w książce "Smoleńsk. Zapis śmierci" / Dodać należy, że "National Geograpchic jest producentem filmu: "Katastrofa w przestwotrzach / Śmierć Prezydenta", o katastrofie smoleńskiej.

Autorzy podali krótką historię powstania książki:"Za napisanie tej książki grozi, nam do dwuch lat więzienia - prokuratorzy twierdzą, że ujawniamy w niej tajne informacje. - To paradoks, bo śledztwo zostało wszczęte, jeszcze zanim "Smoleńsk. Zapis śmierci" trafił do księgarń." ... i dodają: "Prokuratorzy mają rację. Rzeczywiście dotarliśmy do 57 tomów akt śledztwa i dokładnie je przestudiowaliśmy." / Książka miała powstać na podstawie tych akt, i rozmów z kilkudziesięcioma świadkami katastrofy, rodzinami ofiar. Jako źródło autorzy podają też artykuły prasowe. - Ogólnie książka napisana ciekawie. Co jednak najciekawsze, gdyby część informacji w niej zawartych potwierdziła się, mogłoby to obalić i przewrócić do góry nogami nie tylko "Raport Millera", ale też pracę Zespołu Parlamentarnego Antoniego Macierewicza".

... ale o tym za chwilę,pracuję nad tym. Zapraszam ponownie.

 

( Ciągiem dalszy niżej pod YouTube / Fragmenty książki z komentarzem )

 <> 

Ksiżka "Smoleńsk. Zapis śmierci" powstała w marcu 2011 r., a więc przed ogłoszeniem "Raportu Millera" i na długo przed powstaniem "Parlamentarnego Zespołu Antoniego Macierewicza". Jak każda książka "jest do czytania", ale jednocześnie przenosi informacje, które "kodują się" w głowie czytelnika. - Myślę, że takie właśnie było jej główne zadanie. Autorzy książki powołują się na dostęp 57 tomów akt śledztwa, dotyczącego katastrofy smoleńskiej i grożącej im karze za ujawnianie "tajnych informacji". Czyni to treść książki swoistymi "zeznaniami świadków", przeciekiem krążącym w jakby drugim obiegu, ... i co ciekawe. Dużo informacji pokrywa się z informacjami zawartymi w "Raporcie Millera". Sa jednak fragmenty, które, gdyby się potwierdziły, moim zdaniem, "wywróciły by" prace "Raporu Millera" i "Zespołu Macierewicza", "do góry nogami. Myślę, że "gdzieś tam, cenzor zaspał" i w książce umieszczono fakty, które prawdopodobnie nie miały się tam znaleźć. Dotyczą one czasu i miejsca "nieudowodnionej katastrofy w Smoleńsku". cdn ..

FRAGMENTY KSIĄŻKI "SMOLEŃSK. ZAPIS ŚMIERCI"

str. 7. Smoleńsk / 10.04.10 (Ambasador): "Bahr i Wierzchołowski stali ... jakieś 200 metrów od pasa startowego. Mgła była tak gęsta, że ledwo wyławiali z niej sylwetki agentów Federalnej Służby Ochrony., którzy kilkadziesiąt kroków dalej właśnie ładowali się do swoich samochodów. Obaj wsiedli do nagrzanego ambasadorskiego BMW 750. Gaz do dechy.

- Coś się stało? - Wrzasnął Bahr.

- Tupolew przejechał pas - odpowiedział mu jakiś Rosjanin.

str.9."Skoro przejechał pas, to znaczy że jest na brzuchu. Trzeba jak najszybciej wyciągnąć stamtąd ludzi", pomyślał Kwaśniewski i wszedł w głąb lasu.

- Nie, NIE! To tam, - zawrócił go jakiś Rosjanin. Co dziwne, wskazał miejsce, które nie było w lini pasa startowego."

str. 46. Katyń / "Sasin szedł jak zachipnotyzowany. Z zamyślenia wyrwał go nieznajomy starszy mężczyzna - dopadł go w bramie Memoriału. ...  

- Panie ministrze, panie ministrze - dyszał. - To prawda, że Ruscy zestrzelili prezydenta?

Po mszy w Katyniu Sasin, Adam Kwiatkowski i pięciu dziennikarzy, wrócili do Smoleńska. Wsiedli do samolotu i czekali na powrót do kraju. Milczeli, kilka rzędów dalej siedziała stewardesa, była kompletnie rozbita. Piloci trzymali się niewiele lepiej. opowiadali, że tupolew leciał obok pasa. Gdyby przeleciał kilkaset metrów dalej, prawdopodobnie rozbiłby się obok ich Jaka. Albo nawet by w niego trafił. Wyglądali na zestresowanych, chcieli jak najszybciej wystartować."

str. 8. Smoleńsk / Lotnisko: "Jak-40 wylądował na Sewiernym czterdzieści minut wcześńiej, o 7.22. Gdy silniki tupolewa zamilkły, porucznik Artur Wosztyl, porucznik Rafał Kowaleczko i chorąży Remigiusz Muś, z załogi Jaka, siedzieli w kokpicie. W przeciwieństwie do Bahra i Wierzchołowskiego, słyszeli nie tylko ryk silnika, ale też trzy wybuchy, huk i trzask łamiących się drzew. ... - Chyba się rozbili - powiedział Wosztyl. ... Po chwili cała trójka - Wosztyl, Kowaleczko i Muś - była na zewnątrz. W ich stronę szedł mężczyzna w rosyjskim mundurze."

str. 62. Warszawa: "Zalewski, który tak bardzo wzbraniał się przed dzwonieniem do Klicha, w końcu musiał się z nim połączyć. Była 9.25.

- Panie ministrze, chciałem pana poinformować o katastrofienaszego wojskowego statku powietrznego. TU sto pięćdziesiąt cztery, który ...

- Tak, pośpieszył go Klich.

- ... prawdopodobnie rozbił się przed podejściem do lądowania na lotnisku Smoleńsk ... 

- Zapalił się czy nie? - spytał minister. Wyglądało na to, że musiał już z kimś wcześniej rozmawiać na ten temat.

- Z informacji otrzymanych od załogi Jaka wynika, że samolot się rozbił i nie doszło do zapalenia statku powietrznego. ... BOR i jego służby nie mogą tego na razie potwierdzić. Oni otrzymali informacje od policji rosyjskiej."

str. 63 "Centrum Ochrony Rządu, godzina 9.38. 

- Haklo - telefon odebrał dyżurny Tuszyński.

- Kąkolewski raz jeszcze - dyszał głos w słuchawce - Jestem już na miejscu. Sytuacja jest krytyczna. To nie wygląda na awaryjne lądowanie. Samolot jest roztrzaskany. Wygląda, że nikt nie przeżył."

STR. 28 / KACZYŃSKI WSTAWAŁ TEGO DNIA NA RATY

Po raz pierwszy obudził o szóstej. Ze snu wyrwał go telefon od Lecha, który był jeszcze w Pałacu Prezydenckim i szykował się do wyjazdu na Okęcie. ... Drugi telefon był o 8.20. Prezes PiS myślał, że tupolew już wylądował.

- Jesteś już? - spytał.

- Jeszcze nie. Dzwonię z telefonu satelitarnego. Rozmawiałem z lekarzem. Mama czuje się lepiej, więc nie musisz się spieszyć. Prześpij się jescze, bo się rozpadniesz ...- Nagle coś ich rozłączyło.

Jarosław Kaczyński nie był zdziwiony, bo aparat w tupolewie często zrywał połączenia. Nie posłuchał brata i poszedł się szykować. Kiedy się golił, aparat zadzwonił po raz trzeci. "Ocho, wylądowali" pomyślał. W słuchawce odezwał się jednak Radosław Sikorski. ... Na lotnisku w Smoleńsku doszło do tragicznego wypadku. Samolot z prezydentem się rozbił. Można wnioskować, że nikt nie przeżył - wycedził minister."
 

 <>

W historii Narodów ważne są symbole, daty przełomowe. Dzień 11 listopada 1918 r., który niespełna 20 lat później ustanowiono Świętem Narodowym, jest jedną z takich dat. To ukoronowanie długiego procesu, wysiłku wielu ludzi, którzy w ciągu 123 lat zaborów walczyli o Wolną Polskę. Tego dnia Rada Regencyjna przekazała Józefowi Piłsudskiemu władzę nad podległą mu Armią, a wojska niemieckie zaczęły się wycofywać z Królewstwa Polskiego. Tego samego dnia Niemcy skapitulowali na froncie zachodnim. Kończyła się I-wsza Wojna Światowa. Niedługo cieszyliśmy się niepodległością. Po II-giej Wojnie Światowej, w zmienionych warunkach politycznych Świętem Narodowym ustanowiono inny dzień. Dopiero w 1989 r. "11 listopada" ponownie stał się Narodowym Ś więtem Niepodległości, a Orzeł, odzyskał koronę

http://lubczasopismo.salon24.pl/doosckomuny/post/536291,13-x-13-mobilizacja-w-jak-warszawa-w-jak-11-listopada
 

Warszawa potrzebuje "Prezydenta z sercem po polskiej stronie"! / PODAJ DALEJ!

W historii Narodów ważne są symbole, daty przełomowe. Dzień 11 listopada 1918 r., który niespełna 20 lat później ustanowiono Świętem Narodowym, jest jedną z takich dat. To ukoronowanie długiego procesu, wysiłku wielu ludzi, którzy w ciągu 123 lat zaborów walczyli o Wolną Polskę. Po II-giej Wojnie Światowej, w zmienionych warunkachpolitycznych Świętem Narodowym ustanowiono inny dzień. Dopiero w 1989 r. "11 listopada" ponownie stał się Narodowym Ś więtem Niepodległości, a Orzeł, odzyskał koronę" >>> http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=gBO7SreZIdI

"Mój 'Wiersz' o (nie) rządowych kibolach"

Kibice! Wysoko podnieście głowy!
Powstańcie chłopcy i dziewczęta!
Zbliża się godzina "W"!
"Prowokacjom dość!" powiedzieć czas!

Kibice!
Jesteście w Warszawie jak "Lwowskie Orlęta"!
Trampki na nogi, dowód w kieszeń,
i do urn Marsz! Marsz szeregiem!
Maszerujcie dzieci!
Nie rzucaj jajkiem w Prezydenta,
lepiej do urn idź!

Tam oddajcie "celny strzał",
karty wpadną do pudła,
pod gradem Waszych "kul"!

Na kartachWaszych "Bóg, Honor i Ojczyzna"!
... bohaterowie powstań też!
Pilecki i Komorowski - Bór,
... bohaterem waszym jest.
Nie ten, "z hrabiów bul"!

"Polszewika" z urzędu goń!
Skreślając oddaj "celny strzał"!
Do domu szybko wróć!
Babci podaj dowód, tatę zbudź!

Więcej potrzebnych jest nam "kul"!

Waleczny bądź! Gotów bądż!
Zbliża się godzina "W"!
"W" jak Warszawa! - "W" jak Wrocław!
... Wieliczka, Wrzeszcz!
Tam "Polszewika" goń!
Powstań! Trampki na nogi bierz!

Ruszaj i walcz!
Ruszaj w bój!
"Urodziłem się w Polsce!"
... usłyszysz pieśń!
Walcz, bo Polska to kraj Twój!
Nikomu go nie oddaj!

Zbliża się godzina "W"!
Będzie to akcja przez duże "P",
"Polszewikom" powiemy NIE!
Teraz "Zdradku Frajerze",
"(nie) rządowy kibol"
robotę Ci zabierze!

A Ty? - Na szczw!
Na szczw! Na szczaw!
I ciesz się wolnością,
nim zza płotu, gorzki,
mirabelek poczujesz smak!

<>

Warszawa potrzebuje Prezydenta, "z sercem po polskiejstronie"! - Takim, jak ma Pan Jan Pietrzak. - Panie Janie, "nie ma co udawać" , za stary Pan nie jest, ale czasu Pan naprawdę już nie ma. - "Zamiast kabaretu", czas w końcu zrobić w życiu "coś poważnego"!Czy Jan Pietrzak, zechce zarecytować ten wiersz? - "ZMOBILIZUJ GO i ZMOBILIZUJ SIĘ!" >>> http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=6hF0DvnK04Y

13.X.13 MOBILIZACJA / "W", jak Warszawa"."W", jak 11 listopada" >> PODAJ DALEJ>> http://kacpro.salon24.pl/536291,13-x-13-mobilizacja-w-jak-warszawa-w-jak-11-listopada

Kacpro
O mnie Kacpro

"Antypolskie sprzysiężenia" Z pamiętnika generała Zygmunta Berlinga, dowódcy 1 Armii WP / 1943 r. <> "Za plecami Armii walczącej krwawo o wolność i szczęście Ojczyzny, wrogie ręce, w naszym domu wychowane, usiłowały je zakuć w nowe kajdany ... Wróciło wspomnienie sprzed lat. 17 września 1939 roku na ulicy Niemieckiej w Wilnie, zamieszkałej prawie wyłącznie przez burżuazję żydowską, spotkałem o godzinie szóstej rano dwa czołgi radzieckie oblężone przez tłum wiwatujących. Sami Żydzi. Starzy i młodzi, kobiety i dzieci śpiewali i obrzucali czołgi kwiatami - widocznie już wcześniej przygotowanymi na tę okazję. A że to te czołgi, zdławiły ostatni dech wolności na tej ziemi? Niech płacą goje! ... - Nu coo? - Wasze przeszło! Teraz my - powiedział do mnie stary znajomy Żyd. Dziś zrozumiałem, że to był zwiastun. .. <> Stworzono parawan, za którym wybranego narodu elita, w osobach Bermana, Zambrowskiego i (innych) ... ujmowała w swe ręce ster rządów w Państwie. Oni wiedzieli od dawna, jak przystąpić do dzieła. Nie zapomnieli dewizy, że masa to bydło, które musi być jednak prowadzone na dobrym łańcuchu. Pod pokrywą szczerych intencji zwiedli naszą czujność, wykuli ten łańcuch w postaci służby bezpieczeństwa, oraz spreparowanej prokuratury i sądów zdegradowanych do roli narzędzi władzy. Wszystko w imię potrzeb walki z kontrrewolucją. <> Kto chce niech wierzy, że taki był cel żydowskich machinacji. Fakty mówiły, że dla mafii rządzącej, nie ma w Polsce Polaków - są tylko Żydzi i goje! " <> Powyższy cytat zaczerpnięto z książki redaktora Zdzisława Ciesiołkiewicza "Inwazja Upiorów 1944 - 1970 - O wkładzie szowinistów żydowskich do historii współczesnej Polski" <> TĄ KSIĄŻKĘ MUSISZ PRZECZYTAĆ <<<>>> http://netload.in/datei9OwHQtSTBl.htm <<<>>> * UWAGA ! ! ! Aby ściągnąć PDF należy skorzystać z podanego linku, otworzyć stronę "Netload". Po otwarciu zobaczysz dwa zegary. Pod prawym zegarem kliknij na "DAWNLOD FREE", odczekaj 30 sek., przepisz czterocyfrowy numer do okienka, kliknij NEXT, odczekaj 20 sek. Kliknij na pomarańczowy napis "Or click here" i ściągnij PDF.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka